Wszyscy znamy legendę „O śpiących rycerzach w Tatrach”. Gdzieś, może w Dolinie Kościeliskiej, a może jeszcze dalej, zaklęci, czekają. Rycerze króla Bolesława. Chrobrego? Śmiałego? Tego dokładnie nie wiadomo, tylko, że huf to niezwyciężony. Zbudzą się na znak w chwili, o której nikt nie wie, kiedy nastąpi. Będzie to jednak czas najgorszy dla Polski. Wtedy ruszą.
Strona główna
Pan Artur Czyta – „O śpiących rycerzach w tatrach”
- Szczegóły
- Ewa Marciniec
- Kategoria: Aktualności
- Odsłony: 3017