Franciszek Rusak. 
Człowiek owiany legendą. Pisarz, historyk, etnograf, polonista. Był też dyrektorem Domu Kultury w Busku – Zdroju. Każde z nim spotkanie staje się wydarzeniem kulturalnym. Dzisiaj, 25 września 2017 roku był gościem Miejsko – Gminnej Biblioteki Publicznej w Busku – Zdroju. Przede nami jego nowa książka „Rok na cztery części podzielon" wydana staraniem Kazimierskiej Agencji Drukarskiej w 2016 roku. Okładka została zaprojektowana przez panią Paulinę Dziendziel. Robi wrażenie.
W koło wpisane zostały wiosna, lato, jesień, zima. Przepiękna symbolika cyklicznych pór roku. Elementy roślinne, magiczne i ludowe rzecz jasna. W owo koło wklął autor święta, obrzędy, zwyczaje, gusła, przesady, przysłowia, powiedzonka, przyrodę. W środku dużo pięknych rycin, zwłaszcza Elviro Andriolliego. Dużo wplecionych w tekst wierszy i prozy znakomitych polskich pisarzy. Obok Jana Kochanowskiego, Cypriana Kamila Norwida, Marii Konopnickiej, Adolfa Dygasińskiego, Stanisława Wyspiańskiego, znalazła się Maria - Cedro Biskupowa, poetka i gawędziarka ludowa, warta z pewnością osobnej książki. Przy okazji odkrywamy również i twórczość poetycką samego Franciszka Rusaka. Wróćmy jednak do książki, do przesłania i tez w niej zawartych. Nie ma narodu bez wiary, historii i tradycji. Możemy się zatrzymać, obejrzeć i żyć w dzisiejszym świecie nie odcinając się od własnych korzeni. Książka pana Franciszka Rusaka skłania ku takim właśnie refleksjom. Być może jeszcze do niej nie dorośliśmy.
Oby nie było za późno. Ile osób potrafi zrobić zwykłe kluski, pozbierać jakieś zioła, wyklepać kosę, przygotować domową śpiżarnię na zimę? Kto jeszcze recytuje z pamięci psalmy, wiersze, śpiewa piosenki? Ostatnio stwierdzono w radio, że mleko jest jednak zdrowe, jajka nie szkodzą, masło powinno się jeść, domowe obiady są najlepsze.
Zgroza. Przez wiele lat różni specjaliści twierdzili co innego. Tymczasem obok nas dorastają ludzie zainteresowani tylko swoimi smartfonami. Tym bardziej Szanowny Panie Franciszku ...
...za tę książkę dziękujemy.
Zdrowia, szczęścia winszujemy.