Biuletyn Informacji Publicznej Miejsko Gminnej Biblioteki Publicznej w Busku-Zdroju
Miejsko-Gminna Biblioteka Publiczna w Busku-Zdroju pełni zadania Biblioteki Powiatowej dla Powiatu Buskiego
A A A
Wersja dla niedowidzących
Kategoria

Pan siedzi i omawia zdjęcie na slajdzie a zebrani goście siedzą przy stolikach

Najpierw było spotkanie w Miejsko-Gminnej Bibliotece w Busku-Zdroju. Pan Piotr Kaleta zaproponował dyskusję o Busku, jego historii, tradycji i kulturze na kanwie strony „Busko nostalgicznie”.

W zamyśle powinny to być wykłady – gawędy pełne opowieści o ludziach, zdarzeniach i miejscach. Wspomnienia. Nie ma bowiem dziś i jutro, bez wczoraj.

Tożsamość. Jestem stąd. Powinienem starać się poznawać swoje miasto. Nie tylko teraz, ale od zawsze. Osadzenie mojego „ja” w tradycji. Nie bądźmy jak liść na wietrze, raz tu, drugi raz tam. Jeśli nawet już się tak stało, to przecież Busko i Zdrój są zawsze w nas.

Dom rodzinny. Ciąg pokoleniowy. Codziennie stąpamy śladami ojców, dziadów i naddziadów, śladami zapobiegliwych matek, babek, prababek. Ich obecność, nieco już zamglona, jest naszym drogowskazem i potrzebą wszczepioną w jaźń.

Dlatego nostalgia i owo „Busko nostalgicznie”, staje się nie tylko obrazem i opowiadaniem, ale przyrośniętym do Busczan zjawiskiem.

Pan Piotr Kaleta ze swoim aparatem fotograficznym jest legendą już teraz. Ujęcia obrazów naszego miasta, im starsze, tym stają się lepsze. Spójrz proszę, tam widać dom twoich dziadków, ogródek, charakterystyczne drzewo, furtkę. Nie musisz nawet zamykać oczu, żeby znaleźć się w środku. Za chwilę babcia poda ci herbatę i kawałek drożdżowca z serem, powidłami, a może z makiem. Coś stuknęło. To dziadek ciągnie wodę ze studni dla krowy. Świeże mleko, jeszcze ciepłe, po którym zostają wąsy z piany. Pamiętasz czupurnego koguta, co nikomu nie dał spokojnie przejść po podwórku? Nic dziwnego, on tu był panem i władcą. Zaraz pójdziemy z dziadkiem rżnąć sieczkę. Potem ukosić zielonego dla królików. Na końcu wypijemy po jajku. A smak gotowanych ziemniaków dla kur, solonych solą z ukrytej pod daszkiem puszki po konserwie. A ten aromat jabłek, śliwek, agrestu, porzeczek, rabarbaru. Czujesz zapach płonącego pod kuchnią drewna? A jaskółki, co miały gniazda pod prawie każdym okapem dachu? A te, co gniazdowały w oborze? Nie kupisz już tego za żadne pieniądze.

Święta. To już była czysta poezja. Połączenie Nieba z Buskiem. Pachnąca choinka, smażony karp, śledzie w oleju, zupa grzybowa z łazankami (grzyby z okolicznych lasów). Resztę łazanek babcia mieszała z makiem i rodzynkami Wreszcie kapusta z grochem, kasza jaglana ze śliwkami, kompot z suszonych jabłek, gruszek i śliwek. „ Santa Polonia”, jak mawiał Edward Stachura.

Już wkrótce Wszystkich Świętych i Dzień Zaduszny. Odwiedzając cmentarze pomódlmy się i zapalmy znicze nie tylko na grobach bliskich, ale również tam, gdzie nie przychodzi już nikt.

Pamiętajmy o bohaterach Powstania Styczniowego, I wojny światowej, Żołnierzach Września i tylu innych.

Może pójdźmy ulicą Langiewicza, obok lądowiska i cmentarza cholerycznego. Potem przez las, aż do Grochowisk. Zatrzymajmy się przed Mogiłą Powstańców, wspomnijmy też serdecznie śp. Wacława Żelichowskiego.

Jego życie i praca godne są naukowego, ale i popularnego opracowania.

*
Pan Piotr Kaleta jest człowiekiem wielkiej kultury osobistej, bardzo skromnym, posiada ogromną wiedzę. Cudowny gawędziarz, pełen zrozumienia i życzliwości dla drugiego. Charakteryzuje go też niezwykle rzadka cecha – potrafi słuchać.

Zdeptał Busko i ponidziańskie ścieżki, podziwiając i fotografując od kilkudziesięciu już lat. Jego dzieła zdobią dziesiątki książek i albumów. Pojawiają się w mediach. Często honorowany i doceniany, obsypany najróżniejszymi nagrodami. Najważniejsze jest jednak to, że twórczośćp mistrza weszła na stałe pod strzechy.

Wojciech P. Kowalczyk, fotografik i informatyk z artystycznym zacięciem, właściciel firmy „eltraKON Komputery". Skrupulatny, niezwykle pracowity, zegarmistrzowsko precyzyjny. Pasjonat i romantyk. Miłośnik literatury pięknej, świetnie obeznany z trendami zarówno dawnymi jak i najnowszymi wiedzy ścisłej. Dobrze czuje się w ciszy, którą zdarza się, wypełnia muzyką. Praca i wyspiarskość, to połączenie daje efekt niezwykły, nawiązuje bowiem do Renesansu. Jego znakomite fotografie znalazły się również na stronie.

Nic dziwnego, że rozmowa tych dwóch ludzi zaowocowała wiekopomnie. Powstała strona internetowa „Busko nostalgicznie”.

Ogrom pracy pana Piotra Kalety stał się zaczynem, który dojrzał do wyrobienia ciasta. Tego zadania podjął się pan Wojciech P. Kowalczyk. Sam, dzięki wiedzy i umiejętnościom uformował „Busko nostalgicznie” korzystając z posiadanych w ramach hobby specjalistycznych skanerów do negatywów Nikon Coolscan. Nie żałował czasu, pracy i zasobów własnej firmy.

Ile go to kosztowało? Ile zarwanych nocy, przemęczonych oczu, dobrowolnego zamknięcia w pracowni? Musiały przychodzić chwile zniechęcenia. Może chciał rzucić to wszystko, znaleźć w końcu czas dla rodziny i przyjaciół? Jednak nie zrezygnował. Strona www.buskonostalgicznie.pl od momentu powstania znajduje się na serwerze firmy „eltraKON Komputery”. 

Otwierając stronę internetową buskonostalgicznie.pl, pamiętajmy, że jest ona ewenementem. Pomyślmy z wdzięcznością o panu Piotrze Kalecie i panu Wojciechu P. Kowalczyku, olbrzymach, którzy pomogli nam:

„… Odnaleźć w środku
Siebie sprzed tych trudnych lat.”

Adam Sikorski „I tylko gwiazda – blask jej znikomy”

17 października 2025 roku, pojawił się w Miejsko-Gminnej Bibliotece Publicznej w Busku-Zdroju pan Grzegorz Kielesiński.

Wszystko zostało już wcześniej przygotowane, jak potrafiliśmy najlepiej. Stonowana atmosfera Czytelni, kompozycja i rozkład stolików, wszelkie prace przygotowawcze, zakupy i wiele innych, w tym przepych klonowych liści... Nasz wysuwany ekran już czekał z podłączonym laptopem. Dalej uchylone lufciki zapewniające dopływ świeżego powietrza. Na stoliczku obok, wrzątek. Kawa i herbata z baterią filiżanek, ciastka i owoce.

Pierwszym gościem jest pan redaktor Wiesław Ratyński z Warszawy, piszący właśnie książkę o Busku. Po rozmowie z nim uznałem, że już znalazł się w sferze dyskretnego uroku miasta i uzdrowiska. Z niecierpliwością oczekujemy zatem wydania książki. Obiecał, że Biblioteka otrzyma darmowy egzemplarz.

Przed godziną 17-tą prawie wszystkie miejsca są już zajęte. Jest ekipa filmowa pana Marka Ciszewskiego, świetnego buskiego dokumentalisty. Są fotoreporterzy. Na specjalne zaproszenie przybyły pani Stanisława Marciniec i pani Katarzyna Jurczyk, żona i córka Leszka Marcińca.

Dyrektor Miejsko-Gminnej Biblioteki Publicznej w Busku-Zdroju, pani Ewa Marciniec ogłasza, że za chwilę rozpocznie się pierwsze z serii spotkań dotyczących ludzi, miejsc i zdarzeń wpisanych w Ziemię Buską – w oparciu i na motywach twórczości pana Piotra Kalety i pana Wojciecha P. Kowalczyka.

Wykład inaugurujący wygłosi pan Grzegorz Kielesiński. Chwila doniosła, na którą czekaliśmy dosyć długo, ale warto było.

Pan Grzegorz Kielesiński mieszka w Busku od 30 lat. Pokochał tę ziemię. Zaczął od zaznajomienia się z naszą historią, kulturą, tradycją. Krok po kroku. Poznawał buskich literatów i mieszczan. Setki przegadanych godzin. Wiele do zapamiętania i przemyślenia. Sam fotografuje i wystawia. Jest przy tym wszystkim uroczym rozmówcą. Stale pogłębia swoją wiedzę i nie trzyma jej pod korcem, ale chętnie dzieli się nią z innymi.

Tak się złożyło, że jego praca zawodowa związana była zawsze z szeroko pojętą kulturą. Przypadek? Nie sądzę, raczej świadomy wybór. Czasami zdarza się, że wykonywany zawód jest również życiową namiętnością. Pan Grzegorz Kielesiński jest tego żywym przykładem.

Nie ma w Busku uroczystości bez jego udziału. Nie dlatego, że musi, ale dlatego, że taką czuje potrzebę.

Spotkanie rozpoczął prezentacją książek Leszka Marcińca, Franciszka Rusaka, Dariusza Kaliny i Grażyny Buske.

Jak wiadomo, nie da się napisać jakiegokolwiek tekstu o Busku bez bazy źródłowej opartej na opracowaniach Leszka Marcińca. Jego nazwisko było przywoływane wielokrotnie. Franciszek Rusak pisał dużo i łatwo. Pozostawił po sobie kapitalne tytuły. „W starym Busku” jest bez wątpienia jedną z najlepszych książek o naszym mieście. Dariusz Kalina dał się poznać jako wybitny historyk. Nie tylko Busczanie, ale mieszkańcy całego Ponidzia wiele mu zawdzięczają. Poezja Grażyny Buske znalazła szczególne miejsce w sercu pana Grzegorza Kielesińskiego. Jej subtelna twórczość zaznaczyła się wyraźnie w jego postrzeganiu piękna i specyficznej aury buskiego kurortu.

Wykład obejmował historię Buska od czasów najdawniejszych, aż po dzień dzisiejszy.

Rycerz Dersław, Klasztor Norbertanek, królowa Jadwiga, król Stanisław August Poniatowski. Pożary i zarazy. Feliks Rzewuski i dr Szymon Starkiewicz. Krystyna Jamroz i Międzynarodowy Festiwal Muzyczny im. Krystyny Jamroz. Wojciech Belon i Wolna Grupa Bukowina. Grażyna Brodzińska i Bogumił Kaczyński. Teleturniej Bank Miast.

Aparat fotograficzny jest urządzeniem niezwykłym. Przypomina nieco wehikuł czasu. Za pomocą zatrzymanych kiedyś obrazów, możemy wrócić do zapomnianego.
*

Serdecznie dziękujemy panu Grzegorzowi Kielesińskiemu za poprowadzenie pierwszego z cyklu spotkań: Buskie Reminiscencje – Nostalgicznie. Zrobił to w sposób, który przynosi mu zaszczyt. Jego wiedza i temperament bardzo się podobały. Potrafił też wejść w klimat „Buska nostalgicznie”, co wpłynęło decydująco na naszą percepcję tego wieczoru pełnego wspomnień.

Zapraszamy do wzięcia udziału w następnej odsłonie, pewnie na początku grudnia. Prosimy również o zgłaszanie się w charakterze wykładowcy każdego, kto ma coś do powiedzenia o treści fotografii zamieszczonych na stronie buskonostalgicznie.pl.

Formuła zaczyna się dopiero krystalizować. Nie narzucamy zatem niczego, co mogłoby krępować swobodę wypowiedzi.

starszy kustosz Artur Osiński
Miejsko-Gminna Biblioteka Publiczna
w Busku-Zdroju

Nasi goście

Goście, którzy odwiedzili Miejsko Gminną Bibliotekę Publiczną w Busku-Zdroju

Laura Łącz

Laura Łącz

czerwiec 2018

więcej ...
Szymon Hołownia

Szymon Hołownia

kwiecień 2013

więcej ...
Elżbieta Dzikowska

Elżbieta Dzikowska

kwiecień 2016

więcej ...
Marek Krajewski

Marek Krajewski

listopad 2012

więcej ...
Ta strona używa plików Cookies. Dowiedz się więcej o celu ich używania i możliwości zmiany ustawień Cookies w przeglądarce. Czytaj więcej... Zamknij